Jedną z pułapek braku samoakceptacji jest przekonanie, że jak zaakceptuję siebie, to stanę się egoistką, co to myśli tylko o sobie. A wtedy inni przestaną mnie lubić, odwrócą się ode mnie. Przestaną mnie szanować, kochać, zwracać się do mnie po pomoc. Odrzucą mnie.
Największa pułapka braku samoakceptacji
LĘK PRZED ODRZUCENIEM jest bardzo silnym czynnikiem, który powstrzymuje nas przed zmianą. Boimy się, że kiedy staniemy się bardziej asertywne, pewne siebie i przestaniemy polegać na innych i zabiegać o ich aprobatę, to stracimy ich miłość i akceptację. Co więcej, jesteśmy przekonane, że umrzemy. Przestaniemy istnieć.
Dzieje się tak dlatego, że lęk przed odrzuceniem związany jest z naszą naturą. Rodzimy się całkowicie zależne od opiekunów. Jeśli oni nas porzucą, dosłownie umrzemy. Noworodek, czy nawet kilkuletnie dziecko nie przeżyje bez wsparcia i opieki. Mówią też o tym różne opowieści i legendy o porzuconych dzieciach, wychowanych przez zwierzęta – wilki, niedźwiedzie, czy małpy.
Lęk przed odrzuceniem to lęk pierwotny
Bardzo często nie uświadamiamy sobie naszego lęku przed odrzuceniem. I dlatego jest tak podstępną pułapką wynikającą z braku samoakceptacji.
Rodzimy się z tym lękiem, ale to, jak silny będzie, zależy od tego, czy w dzieciństwie musiałaś sobie zasłużyć na miłość i akceptację – dobrym zachowaniem, spełnianiem oczekiwań. A zamiast uznania spotykałaś się z brakiem pochwał i nadmierną krytyką idącą w parze z wysokimi wymaganiami. I wcale nie musiałaś mieć nieszczęśliwego dzieciństwa z toksycznymi, czy przemocowymi rodzicami, czy z problemem alkoholowym. Ja na przykład miałam szczęśliwe dzieciństwo oraz kochającą i troskliwą rodzinę, ale kiedy miałam kilka lat, trafiłam na kilka tygodni do szpitala. I to wydarzenie jest dla mnie źródłem lęku przed odrzuceniem, oceną i jeszcze wielu innych strachów i traum, niektóre dopiero odkrywam 🙂
Samoodrzucenie
Strach przed odrzuceniem sprawia, że porzucasz samą siebie. Kiedy boisz się, że inni cię odtrącą, starasz się za wszelką cenę temu zapobiec. Więc przekraczasz siebie i zmuszasz do uległości wobec wymagań tych, których utraty akceptacji się boisz. Niestety w efekcie i tak nie dostaniesz tej miłości i uwagi na jaką zasługujesz, a na dodatek sama dla siebie stajesz się katem i oprawcą.
Samoakceptacja pomaga złagodzić strach przed odrzuceniem, dzięki temu, że nie uzależniasz swojej wartości od nikogo poza sobą. To Ty stajesz się najważniejszą osobą, na której akceptacji Ci zależy. I dajesz sobie 100% miłości i uwagi jakiej oczekujesz i na jaką zasługujesz.
W ramach indywidualnego procesu coachingowego pomagam zidentyfikować właśnie takie pułapki braku samoakceptacji, a także inne przeszkody, które możesz napotkać na swojej drodze do pokochania siebie w pełni. A później rozbroić je krok po kroku.
i sprawdź, jak mogę Ci pomóc odkryć i zrozumieć, co stoi na przeszkodzie temu, żebyś mogła zaakceptować siebie i przeprowadzić się przez proces od braku samoakceptacji do miejsca w którym akceptujesz siebie tak, jak tego pragniesz!
Jeśli uważasz, że to, o czym piszę, może być dla kogoś wartościowe, będę Ci wdzięczna za udostępnienie mojego artykułu.
Obserwuj też moją stronę, żeby nie przegapić kolejnych odcinków, a najlepiej zapisz się na newsletter z Poziomu Miłości. Wówczas raz w tygodniu, zazwyczaj w poniedziałek, otrzymasz ode mnie list. A w nim informacje o kolejnych publikacjach postów i podcastów oraz inspirujące treści, które pomogą Ci odkryć, zrozumieć i pokochać siebie w pełni.
Ta strona wykorzystuje pliki cookies jak każda inna strona. Więcej na ten temat przeczytasz w Polityce prywatności i plików cookies.
Wchodząc na stronę wyrażasz na nie zgodę według ustawień Twojej przeglądarki. Możesz je w każdej chwili zmienić, a jeśli tego nie zrobisz przeglądanie strony nastąpi z wykorzystaniem tych plików.